Mija 11 dni nowego roku, a u mnie nadal zabieganie w związku z otwarciem działalności trwa. W ostatnim czasie więcej czasu poświęciłam na zbieranie faktur, kserowanie, rozliczanie niż na robótki ręczne. No, ale cóż nie narzekam taki jest przywilej otwierania działalności i otrzymania dotacji. Na szczęście w urzędzie wszystko już zaakceptowali,przede mną jeszcze zamknięcie roku, ale myślę, że udam mi się to zrobić dzisiaj i ruszam do robótek.
Przede mną do skończenia obrusy. Materiał skrojony, niektóre nawet udało mi się podszyć. Teraz czeka na mnie wykończenie ręczne, czyli taśmy koronkowe czas zacząć. Jedną już prawie mam gotową. Oczywiście można było kupić w pasmanterii gipiurę czy gotową koronkę i obszyć obrus, pewno też byłoby pięknie, ale cóż jakoś nie lubię iść na łatwiznę. Chyba że ktoś będzie wolał obrus z koronką sklepową lub z gipiurą to nie ma problemu. Taki też mogę zrobić. Ale jak na razie szaleję z koronkami ręcznymi.
Przede mną do skończenia obrusy. Materiał skrojony, niektóre nawet udało mi się podszyć. Teraz czeka na mnie wykończenie ręczne, czyli taśmy koronkowe czas zacząć. Jedną już prawie mam gotową. Oczywiście można było kupić w pasmanterii gipiurę czy gotową koronkę i obszyć obrus, pewno też byłoby pięknie, ale cóż jakoś nie lubię iść na łatwiznę. Chyba że ktoś będzie wolał obrus z koronką sklepową lub z gipiurą to nie ma problemu. Taki też mogę zrobić. Ale jak na razie szaleję z koronkami ręcznymi.
Oprócz papierków ukończona też została moja strona : www.matan-art.eu na którą serdecznie zapraszam. Możecie tam zapoznać się z całą moją ofertą.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz