Wczoraj obiecałam, że umieszczę "Liliową panią", a więc wrzucam ją na bloga.
Pani jest dystyngowana i do zdjęć pozuje z urokiem dojrzałej kobiety. Kolor jest niesamowity, zdjęcia jakoś nie bardzo to oddaje. Włóczka z której zrobiłam "Liliową panią" jest lekko mechata co dodaje jej dodatkowego uroku.
Jest prześliczna. Na ramionach, w pewien chłodniejszy dzień będzie wyglądała pięknie.
A mi idealnie pasuje do koloru tła bloga :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz