Po umieszczeniu w ostatnim poście zdjęcia z chlebem,kilka osób pytało się mnie o przepis na chleb. Ze względu na to, że nie chce mi się pisać do każdego osobno przepis na chleb umieszczę w tym poście, może ktoś skorzysta.
Chleb przedstawiany na zdjęciu jest chlebem pszenno- żytnim na drożdżach. Chleb piekę w większej keksówce.
SKŁADNIKI
0,20 kg mąki żytniej
3,70 dag drożdży
3 łyżki oleju
1,5 łyżeczki soli
szczypta cukru
1,5 szklanki ciepłej wody
Łączę w misce wodę razem z 0,20 kg mąki pszennej oraz z drożdżami i odstawiam na 30 min.
Po tym czasie powstały zaczyn łączę z pozostałymi składnikami i dokładnie wyrabiam ciasto. Najczęściej robię to mikserem, używając do tego końcówek typu "śrubki".
Kiedy ciasto jest już dokładnie wymieszane przekładam je do keksówki wyłożonej papierem do pieczenia. Jakoś wolę tą wersję czyli wykładanie papieru do pieczenia niż smarowanie blaszki margaryną i obsypywanie mąką. Tutaj jednak każdy robi jak mu wygodniej.
Kiedy ciasto chlebowe mam już w foremce wygładzam jego wierzch ręką namoczoną w wodzie. Przy brzegach robię rowki tak, że na środku powstaje lekki "pagórek". Często również rowki robię w poprzek chleba, chroni to chleb przed pękaniem.
Po zrobieniu rowków wzdłuż i w poprzek smaruję wierzch chleba jajkiem rozmąconym z wodą, posypuję makiem i odstawiam na kolejne 30 min.
Po tym czasie blachę z ciastem chlebowym wkładam do piekarnika nagrzanego do 200 stopni. i piekę 40 min.
Dobrze jest również na dno piekarnika wsadzić naczynie żaroodporne lub blaszkę z filiżanką wody, powoduje to wytworzenie pary co ma wpływ na jakość naszego chleba.
Kiedy minie 40 min skórka na wierzchu jest już wypieczona, niestety boki i spód chleba nie są jeszcze chrupiące.
Wyciągam więc gorący chleb z foremki i wkładam go jeszcze na 7-10 min do piekarnika włączając już tylko dolną grzałkę.
Po tym czasie chleba wyciągam z piekarnika, ustawiam go na kratownicy (ważne jest, aby podczas stygnięcia powietrze dochodziło do chleba również od dołu, chleb się wtedy nie poci) i czekam aż wystygnie.
Czasami zdarza się, że skórka jest za bardzo przypieczona i trochę twarda. U mnie jakoś taka skórka nie do końca pasuje. Przykrywam więc studzony chleb ściereczką i woreczkiem na kilka minut. Skórka wtedy lekko zmięknie i smakuje idealnie.
Chleb świetnie smakuje z samym masłem.
x x x
Rękawiczki są szarej włóczki z naszytymi guziczkami w kropeczki. Guziczki są czerwone i idealnie pasują do właścicielki rękawiczek, która pełna jest radości i humoru.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz