Nie byłam na blogu już kilka dni, ale to wszystko przez to, że wciągnęło mnie bawełniane szaleństwo. Z kordonka powstały białe woreczki na zapachy do szafy lub podziękowania dla gości weselnych. No, bo któż nie chciałby dostać takiego małego, wykonanego ręcznie woreczka z łakociami? Ach...
A tak naprawdę wszystko zaczęło się od zastanawiania się nad tym co możemy dać w prezencie na rocznicę ślubu. Pomyślałam sobie, że woreczki zapachowe będą oryginalnym prezentem. Do woreczków zapachowych dołożyłam szydełkową "sukienusię" na butelkę od wina.
Taka koronkowa osłonka stanowi świetnie prezentuje się na stole pośród kilku lampek wina.
No i na koniec ostatnie dzieło mojej nieobecności- letnia torebka na podszewce.
1 komentarz:
Torebeczka świetna i super pomysł z tymi woreczki :)) sukienka na winko jest ok:) pozdrawiam Viola
Prześlij komentarz