
Poza tym informuję, że haftowany motyl w brązach został ukończony. Rozpoczęłam już haft drugiego w kolorze bordo. Haftowanie tego motyla idzie mi dosyć sprawnie. Także mam nadzieję, że w następnym poście będę mogła pokazać nie tylko wyhaftowane motyle, ale przede wszystkim uszyte poduszki.
A dzisiaj prezentuję różowy sweterek :)
1 komentarz:
Śliczny sweterek :-) Pięknie będzie wyglądała w nim Twoja wnusia :-)
Pozdrawiam serdecznie.
Prześlij komentarz